Szanowni Państwo,
Odnosząc się do klasyfikacji końcowej mężczyzn, której czas opracowania i niedokładności są powodem niezadowolenia części uczestników przedstawiam Państwu powody, które wpłynęły na wystąpienie problemów.
Brak strefy 80%
Zasada 80% to zasada według której każdy zawodnik, którego czas okrążenia jest gorszy o 80% od czasu lidera na pierwszym okrążeniu, będzie wycofywany z wyścigu. Musi on opuścić trasę wyścigu na końcu swojego okrążenia w przeznaczonej do tego celu strefie („strefa 80%”) z wyjątkiem sytuacji, gdy jest on już na finałowym okrążeniu. Przepis o 80% straty musi być stosowany na zawodach cross-country format olimpijski (XCO) podczas Igrzysk Olimpijskich, Mistrzostw Świata, mistrzostw kontynentalnych i na Pucharze Świata. Zasada ta jest stosowana z powodzeniem podczas wszystkich znanych mi wyścigów w formacie XC. Zasada ta była również stosowana i powszechnie krytykowana przez kierowników ekip i słabszych uczestników w trakcie AMP MTB 2018 w Chorzowie. Na obronę zasady nadmieniam, że wyniki w Chorzowie pojawiły się po 40 minutach, a w Ogrodzieńcu po 90. Ideą tej zasady jest ochrona najlepszych zawodników, którzy walczą o medale i dzięki tej zasadzie nie muszą na trasie wyprzedzać zawodników zdublowanych. Brak strefy sprawił, że na linii mety pojawiali się zawodnicy którzy pokonali właściwą liczbę okrążeń w towarzystwie zawodników dublowanych. Również w towarzystwie wielokrotnie dublowanych zawodników opisanych w punkcie poniżej.
Nie przerywanie wyścigu przez zawodników zdublowanych
Jak wspomniałem wyżej, celem imprezy rangi Mistrzostw Polski jest wyłonienie Mistrza Polski. Zawodnicy ze znaczną stratą, których strata jest większa niż czas potrzebny liderowi na pokonanie okrążenia byli przez ekipę sędziowską wycofywani na mecie i w kilkunastu przypadkach ignorowali polecenia komisji kontynuując jazdę czym powodowali zamieszanie na mecie i utrudniali sporządzenie klasyfikacji.
Część zawodników, która została przez sędziów wycofana z wyścigu pojawiała się w strefie mety celem skonsultowania wyników lub sprawdzenia miejsca zajmowanego przez innego zawodnika. Przekraczali oni wtedy linię mety z ciągle przyczepionymi numerami startowymi wywołując rejestrację przejazdu przez metę co powodowało wystąpienie licznych różnic pomiędzy czasami zarejestrowanymi elektronicznie a czasami i kolejnością zanotowaną ręcznie. Polecenia ekipy sędziowskiej opuszczenia strefy mety były przy tym odbierane przez część zawodników mimo możliwie łagodnego tonu i formy wypowiedzi jako niegrzeczne z czym zgodzić się nie mogę.
Podsumowując, sędziowie działali w ekstremalnych warunkach zarówno pogodowych jak i organizacyjnych co skutkowało koniecznością przeanalizowania przebiegu całego wyścigu przez ekipę sędziowską po zakończeniu rywalizacji na co potrzebny był czas.
Z poważaniem,
Rafał Makowski
Sędzia Główny AMP MTB 2019